To ulica o bardzo bujnej, lecz nie zawsze chwalebnej historii. Jej początki to polna droga między luźno rozrzuconymi zabudowaniami chłopskimi.
Wychodząc z hostelu i spoglądając w prawo widzimy potężną bryłę kościoła mariackiego, zamykającą ulicę od strony wschodniej. Świątynia zbudowana z jasnego dolomitu śląskiego, do niedawna miała mury czarne jak węgiel wydobywany z trzewi śląskiej ziemi.
Przed nami widnieją ceglane, nieco przybrudzone mury. Zwarta zabudowa, prowadzące do wnętrza bramy, przywołują na myśl średniowieczny zamek. Zapraszam do środka.
Czymże jest opowieść o Giszowcu i Nikiszowcu bez wspomnienia o Antonie Uthemannie. Ten urodzony w 1862r. a zmarły w 1935r. - z wykształcenia, niemiecki tajny radca górniczy, generalny dyrektor koncernu Georg von Giesches Erben, był jednym z budowniczych Giszowca i Nikiszowca.
Z daleka słychać turkot wagonów, ciągniętych przz niewielką lokomotywkę elektryczną. Wsiadamy i zaczynamy podróż. Nikt od nas nie oczekuje kupna, lub skasowania biletu
Dużo by pisać Ale żadne słowa nie oddadzą klimatu i piękna tego zakątka Katowic. Szanowny Gościu naszej śląskiej metropolii, jeśli nie chcesz wrócić do domu, nie znając tak naprawdę Katowic, to musisz tu zajrzeć.
Nazwa dla trójstyku granic trzech potężnych państw (po niemiecku) Drei Kaiser Ecke, co oznacza Kąt Trzech Cesarzy, została błędnie przetłumaczona na Trójkąt Trzech Cesarzy i jako taka przetrwała do dnia dzisiejszego.
W otoczeniu pojazdów z różnych lat, sprzętu do gaszenia pożarów, gablot z mundurami straży pożarnych z różnych państw i wielu innych eksponatów, każdy bez wyjątku poczuje się strażakiem.
Obecna stolica Zagłębia Dąbrowskiego. Miastem jest od 1902r. Poprzednio istniejąca tu wieś licząca 61 000(!) mieszkańców nazywała się Sosnowice, od porastających całą okolice – sosen.
Najważniejszym miejscem, które trzeba odwiedzić to Góra Zamkowa. Na jej szczycie wznosi się wyremontowany piastowski zamek.
Z reguły jedynie zapraszam do zwiedzania tej pięknej ziemi, ale tym razem posunę się do zdecydowanego stwierdzenia: Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach, trzeba zobaczyć obowiązkowo”!!! Tu jest zawarty kawałek dziejów Naszej Ojczyzny
Widzimy dookoła morze zieleni. Owszem wystają tu i ówdzie szyby kopalniane i kominy. Na pierwszym planie wysokie domy Tych. Ale dominuje zieleń lasów. Nieco dalej na południe majaczą grzbiety Beskidu Śląskiego i Małego.
Zakładam, że są już państwo na Śląsku a jeśli nie to właśnie się państwo do nas wybierają. Na pewno w głowach pojawia się myśl: Śląsk = Górnictwo.
Zastanawiam się od czego zacząć opis gliwickich atrakcji. Nie wiem czy radiostacja gliwicka jest najpiękniejszą atrakcją miasta - de gustibus non disputandum est - ale na pewno to najważniejsze miejsce Gliwic
Już ze sporej odległości widać wieżę wyciągową szybu „Anioł”, przy nim budynek muzeum i zaplecza kopalni. Po zwiedzeniu niewielkiego Muzeum, czekamy na wyznaczoną godzinę, o której będziemy mogli zjechać szolą (windą kopalnianą) i zacząć podziemną wędrówkę.
Wyruszamy do Parku w Reptach, będących dzielnicą Tarnowskich Gór. Założony w XIX wieku, na blisko 500 ha park, jest wspaniałym miejscem do wypoczynku i spacerów wśród bujnej zieleni.
Wczesny poranek 20 sierpnia 1683 roku. Jak zawsze o świcie rozlega się dźwięk dzwonu z Wieży Gwarków. Trzaskają drzwi domów i ulice zapełniają się zakapturzonymi postaciami zmierzającymi w jednym kierunku. To tarnogórscy gwarkowie idą do swojej ciężkiej i niebezpiecznej pracy.
Tym razem przecinamy ulicę Dworcową i prosto wchodzimy do Parku. Otaczają nas z miejsca, duże stare drzewa, dające miły głęboki cień. Skręcając w alejkę w lewo, po prawej stronie na miejscu dawnego amfiteatru widzimy skatepark i szalejących na nim młodych ludzi
Wykupujemy bilet wstępu i trafiamy na ogrodzony 10 hektarowy wycinek lasu. Zanim dotrzemy do zagrody żubrów, to po drodze spotykamy różne inne zwierzaki. Te, które nie są zbyt niebezpieczne spacerują swobodnie między zwiedzającymi
Wiosna 1892 roku. Przez Bramę Wybrańców wjeżdżają kolejne eleganckie powozy i zatrzymują się w wysoko sklepionej sieni pałacu, by po opuszczeniu ich przez eleganckich gości wyjechać z drugiej strony.
Dzieje się coś dziwnego. Wydaje się, że słońce nagle straciło swój blask, a niebo pociemniało gwałtownie. To tylko nasza wyobraźnia wyświetla w głowie dwie złowrogie nazwy: KL Auschwitz – Birkenau. Nazwy, będące synonimem niewyobrażalnej zbrodni, nieludzkich cierpień i straszliwych ludzkich tragedii.
Generalne skojarzenie: Częstochowa = Jasna Góra! Nie ulega wątpliwości. Wzgórze jasnogórskie, bazylika, klasztor i oczywiście cudowny obraz Czarnej Madonny. Stolica religijna Polski, miejsce kultu! To wszystko się zgadza. To ale czy to wszystko czym może pochwalić się Częstochowa? NIE!
Apartamenty i pokoje Mariacka13, polityka prywatności
Mariacka 13, 40-001 Katowice
Tanie noclegi, pokoje, apartamenty w centrum Katowic
realizacja icube.pl